Jak długo można się zagłębiac w ten temat? Przewodnią myślą były randki on-line, a tu sie zrobiło psychologiczno-rozkminiajace grono dyskusyjne, traktujace o tym czy wierzyc w powierzchownosc, czy zaufac tej głębi, która niewątpliwie sie ukaże. Przecież każdy z nas wie, że albo sie kogos wyniucha albo poczuje sie mietę albo nie. Gdybym miała wybierac rozum czy powierzchownosc, wybrałabym to pierwsze, chociaz wolę, jak to facet zawstydzi mnie swoim bicepsem, a nie odwrotnie.
14 Lat, 5 Miesięcy temu